Trzeba
przyznać, że w dniu dzisiejszym pogoda nas nie rozpieszczała. Padało od samego
rana,
i to porządnie. Wychowawcy postanowili nam zorganizować olimpiadę kolonijną. Mieliśmy rozgrywki w ping-ponga, cymbergaja, bilard i piłkarzyki. Kto nie brał akurat udziału w żadnych rozgrywkach grał w gry planszowe.
i to porządnie. Wychowawcy postanowili nam zorganizować olimpiadę kolonijną. Mieliśmy rozgrywki w ping-ponga, cymbergaja, bilard i piłkarzyki. Kto nie brał akurat udziału w żadnych rozgrywkach grał w gry planszowe.
Po obiedzie
mieliśmy zaplanowany rejs statkiem Wikingów. Pogoda nie była wymarzona na rejs,
ale wszystkim nam humory dopisywały. Co prawda w drodze powrotnej nas zmoczyło,
ale w końcu z cukru nie jesteśmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz